Nie ma czegoś takiego jak “stężony roztwór zasady magnezowej”.
Wodorotlenek magnezu Mg(OH)2 jest taką galaretką o niskim iloczynie rozpuszczalności a w podwyższonej temperaturze (poniżej stu stopni) rozkłada się z wydzieleniem wody:
Mg(OH)2 -> MgO + H2O
Ponieważ mydła magnezowe są gorzej rozpuszczalne niż sodowe, otrzymuje jee się przez reakcję roztworu mydła sodowego z chlorkiem lub siarczanem magnezu a nie przez bezpośrednie “ługowanie sadła”.
Również nie słyszałem, żeby ktoś bezpośrednio “ługował sadło” wodorotlenkiem litu. Juz bardziej potasu.
@Jotesz
Nie ma czegoś takiego jak “stężony roztwór zasady magnezowej”.
Wodorotlenek magnezu Mg(OH)2 jest taką galaretką o niskim iloczynie rozpuszczalności a w podwyższonej temperaturze (poniżej stu stopni) rozkłada się z wydzieleniem wody:
Mg(OH)2 -> MgO + H2O
Ponieważ mydła magnezowe są gorzej rozpuszczalne niż sodowe, otrzymuje jee się przez reakcję roztworu mydła sodowego z chlorkiem lub siarczanem magnezu a nie przez bezpośrednie “ługowanie sadła”.
Również nie słyszałem, żeby ktoś bezpośrednio “ługował sadło” wodorotlenkiem litu. Juz bardziej potasu.
Pozdrawiam,
Zbigniew P. Szczęsny -- 09.06.2009 - 00:32ZS