a temarsze nie dość, że nużąće i przewidywalne.
Mnie najbardziej śmieszą tzw. kontrmarsze, choćby wszechpolaków, którzy musza pomaszerować, by pokazać, że geje prawa maszerować nie mają.
No, parodia normalnie.
W sumie jedni maszerujący nie mogą się obyć bez drugich, tak się nawzajem nakręcają/uzupełniają.
pzdr
Niezły tekst,
a temarsze nie dość, że nużąće i przewidywalne.
Mnie najbardziej śmieszą tzw. kontrmarsze, choćby wszechpolaków, którzy musza pomaszerować, by pokazać, że geje prawa maszerować nie mają.
No, parodia normalnie.
W sumie jedni maszerujący nie mogą się obyć bez drugich, tak się nawzajem nakręcają/uzupełniają.
pzdr
grześ -- 15.06.2009 - 10:14