Panie Zbigniewie,

Panie Zbigniewie,

1. Tu są dwie różne kwestie: czytelność nawigacyjna, w tym tematyczna, z pewnością jest rzeczą do zrobienia na nowo (napisałem o tym wyżej do Pana Jerzego). Natomiast tożsamość TXT to jednak coś innego, co oczywiście można współtworzyć, ale nie zadekretować. Dekretować można kwestie porządkowe/organizacyjne. Tożsamość społeczności to rzeczywistość dynamiczna i nieujarzmiona – i dobrze, moim zdaniem.

2. Przekonania osobiste uczestników a linia polityczna to jednak co innego. Byłoby niedobrze, gdyby przekonania i sympatie, w tym polityczne, odpowiedzialnych za TXT były nieznane. Nie ma gorszej rzeczy w tej materii niż bezkręgowce, jakieś meduzy itp. Natomiast reprezentacja spektrum lewo-prawo nie jest prosta także dlatego, że dawne podziały na prawicę i lewicę dawno już nie działają, lub zostały umyślnie przenicowane i wymieszane w społecznym odbiorze – co na jedno wychodzi. Z pewnością to co możemy zrobić w tej sprawie, to tworzenie warunków sprzyjających debacie, w której osią jest właśnie debata a nie wykluczenie z debaty.

3. To jest problem i Igła zdaje sobie z niego sprawę. Myślę jednak, że to było i nieuniknione przy małej początkowej skali oraz z uwagi na fakt, że Igła nie gra kogoś innego, on jest sobą zawsze i to jego kluczowy atut, poza specyficznym stylem bycia i wypowiedzi, który w innych warunkach byłby atutem, a nie przeszkodą. Koszty muszą być zawsze. Ja osobiście wolę koszty tego, że Igła jest Igłą niż ewentualne koszty tego, że Igła nie byłby Igłą. Z czasem to przestanie być problemem, a i on sam coś w tej materii pewnie będzie czynił.

4. To nie jest pogląd redakcji, raczej uznanie prawa ludzi do tego, że mogą sobie dobierać towarzystwo. Blog nie jest przestrzenią publiczną w takim sensie jak skwer w mieście. To przestrzeń o tyle prywatna, że posiadająca swojego gospodarza, choć jednocześnie wystawiona na widok publiczny. Czy do Pańskiego domu może wejść każdy chętny, a zwłaszcza ten, kto jest przez Pana niemile widziany? Szczerze mówiąc, zupełnie nie rozumiem tego postulatu.

Pozdrawiam


Czas się żegnać .. By: igla (94 komentarzy) 4 lipiec, 2009 - 18:31
  • Mad By: Gretchen (05.07.2009 - 21:03)
  • Tomku! By: jjmaciejowski (05.07.2009 - 21:02)
  • Merlocie By: Mad Dog (05.07.2009 - 20:59)
  • A czy ja ci By: igla (05.07.2009 - 20:51)
  • Tkwicie, Igło, tkwicie... By: merlot. (05.07.2009 - 20:49)
  • Panie Woziwodo By: igla (05.07.2009 - 20:35)
  • Merlocie By: igla (05.07.2009 - 20:33)
  • Jerzy, By: merlot. (05.07.2009 - 19:08)
  • Tomku! By: jjmaciejowski (05.07.2009 - 18:56)
  • Często pytano się mnie By: igla (05.07.2009 - 18:41)
  • O ile oczywiście Panna G. nie postawi veto. By: merlot. (05.07.2009 - 17:54)
  • Sergiusz, jesteś tam? By: merlot. (05.07.2009 - 17:35)
  • Archiwum By: Woziwoda (05.07.2009 - 17:15)
  • póki można By: MAW (05.07.2009 - 16:04)
  • Ech By: KriSzu (05.07.2009 - 15:52)
  • Sergiusz By: Gretchen (05.07.2009 - 13:38)
  • Igła! By: sergiusz (05.07.2009 - 13:32)
  • Hm By: marekpl (05.07.2009 - 13:21)
  • TXT By: Samuel Langhorne Clemens (05.07.2009 - 13:01)
  • Drogi Igło! By: jjmaciejowski (05.07.2009 - 13:00)
  • No, teraz właściwie poszło By: jarecki (05.07.2009 - 11:52)
  • Ej, czemu mój tekst podpisano jako Igła? By: Jarecki (05.07.2009 - 11:49)
  • Igła. Zamiast narzekać spójrzmy na fakty By: Igła (05.07.2009 - 11:35)
  • Fajnie było! By: chamopole (05.07.2009 - 11:10)
  • Wolne miejsce By: amaksymowicz (05.07.2009 - 10:15)
  • @Igła By: Ziggi (04.07.2009 - 22:22)
  • Panie Igło By: goofina (04.07.2009 - 22:25)
  • No proszę... By: igla (04.07.2009 - 22:19)
  • Igła By: Gretchen (04.07.2009 - 22:09)
  • Cóż... By: Radecki (04.07.2009 - 22:02)
  • No niee.. By: igla (04.07.2009 - 21:48)
  • Eeee taaam By: Radecki (04.07.2009 - 21:39)
  • Tia... By: igla (04.07.2009 - 20:39)
  • Igła By: Gretchen (04.07.2009 - 20:16)
  • @All By: Ziggi (04.07.2009 - 20:02)