-->JJ

-->JJ

Cześć,

cóż powiedzieć, popłynął poseł Hofman. Szczęście, że jednak wie co to PW i stoi tam gdzie powinien. W tym sensie taki test jest zabawny, ale co dowodzi?

Ciekawe jest coś innego. Nie wiem, czy widzisz, ale casus Hofmannnna spowodował, że “zoologiczni” obśmiewacze PW, szydercy, żartownisie, “szukający racjonalności”, “dumni wielbiciele praskiej secesji, która nie została zniszczona”, żądni rozliczeń za pomordowaną młodzież itd., nagle stają się sprzymierzeńcami, a w tle upominają się o “prawdę” o PW. Przypomina mi to karierę Dorna, do którego antykacze media i durnowaci blogerzy zapałali niepohamowaną miłością, bo przywalił Kaczkom. Chwilowo, rzecz jasna zapałali… Ot, durne buce, nic więcej ;)


Lać i patrzeć czy równo puchnie? By: jarecki (21 komentarzy) 31 lipiec, 2009 - 10:21