nikt Pana za Pana nie podpisuje. Nie bardzo rozumiem sens tego “oświadczenia”. Pije Pan do redakcyjnych banerów na stronie głównej TXT czy o co innego chodzi?
Pozdrawiam.
Panie Ryszardzie,
nikt Pana za Pana nie podpisuje. Nie bardzo rozumiem sens tego “oświadczenia”. Pije Pan do redakcyjnych banerów na stronie głównej TXT czy o co innego chodzi?
Pozdrawiam.
s e r g i u s z -- 14.10.2009 - 17:37