Słodyczy typu czekolada to prawie nie jadam, kiedyś żyć bez tego nie mogłam, a teraz wolę zapalić fajeczka. Alkoholu do monitora zaś nie pijam, no chyba, że się trafi jakaś okazja szczególna. Jak będę pisała o Jesieninie, to se kupię specjalnie pół litra :)
Dobrych przepisów na ciasta to znam skolko ugodno…
W ogóle, to miałam dzisiaj na imprezę iść, ale przyjaciółka męczy się w ciąży i napisała, że nie da rady, więc zostałam solidarnie w domu. Może nawet trochę się pouczę?
No mi został
ostatni odcinek House’a do obejrzenia dzisiaj.
Słodyczy typu czekolada to prawie nie jadam, kiedyś żyć bez tego nie mogłam, a teraz wolę zapalić fajeczka. Alkoholu do monitora zaś nie pijam, no chyba, że się trafi jakaś okazja szczególna. Jak będę pisała o Jesieninie, to se kupię specjalnie pół litra :)
Dobrych przepisów na ciasta to znam skolko ugodno…
W ogóle, to miałam dzisiaj na imprezę iść, ale przyjaciółka męczy się w ciąży i napisała, że nie da rady, więc zostałam solidarnie w domu. Może nawet trochę się pouczę?