znaczy nie lubię, rozumiem, że można i wiem, że fanów mają, ale mnie smędzenie/smęcenie Knopflera nie przekonuje.
“Brothers in arms” też nie lubię, kolejna to żelazna pozycja z czołówki Topu Wszechczasów Trójkowego a moim zdaniem jest pełno piosenek ciekawszych:)
Doc, zgadzam się co do Dire Straits,
znaczy nie lubię, rozumiem, że można i wiem, że fanów mają, ale mnie smędzenie/smęcenie Knopflera nie przekonuje.
“Brothers in arms” też nie lubię, kolejna to żelazna pozycja z czołówki Topu Wszechczasów Trójkowego a moim zdaniem jest pełno piosenek ciekawszych:)
grześ -- 25.11.2009 - 14:44