sama też zauważyłam, że lepiej mi idzie z dialogami, choć początkowo z tym miałam szczególny problem.
A co do dłoni, ta ich chłodność jest wpisana specjalnie, by pasowała do dalszej fabuły. Ja mam b. zimne dłonie, a znam kogoś, co właśnie posiada takie chłodno-kojące małe dłonie.
A czy wątek romansowy będzie przewidywalny….hi hi, tego nie zdradzę.
Jerzy i Grześ
sama też zauważyłam, że lepiej mi idzie z dialogami, choć początkowo z tym miałam szczególny problem.
A co do dłoni, ta ich chłodność jest wpisana specjalnie, by pasowała do dalszej fabuły. Ja mam b. zimne dłonie, a znam kogoś, co właśnie posiada takie chłodno-kojące małe dłonie.
A czy wątek romansowy będzie przewidywalny….hi hi, tego nie zdradzę.
Serdeczności.:D
Wspólny blog I & J
Alga -- 06.12.2009 - 12:10