No jakby to powiedzieć... Jeśli inaczej Wam się objawia, to z pewnością nie jest to samo z psychiatrycznego punktu widzenia, ekhm…
I nie wszystko ma przyczyny somatyczne Bażancie, tylko wiele zaburzeń somatycznych ma swoje źródło w psychice. Się to nazywa psychosomatyka.
Na studentach pscyhologii się nie znam – szczęśliwie mnie to ominęło.
:)
Pino
No jakby to powiedzieć... Jeśli inaczej Wam się objawia, to z pewnością nie jest to samo z psychiatrycznego punktu widzenia, ekhm…
I nie wszystko ma przyczyny somatyczne Bażancie, tylko wiele zaburzeń somatycznych ma swoje źródło w psychice. Się to nazywa psychosomatyka.
Na studentach pscyhologii się nie znam – szczęśliwie mnie to ominęło.
:)
Gretchen -- 02.02.2010 - 20:38