Witaj Grzesiu

Witaj Grzesiu

dawno Cię nie widziałam. Przemykasz pod murami jakoś ostatnio.

Wracaj, wracaj.

Pozdrowienia nocne, zimowe, ale ciepłe jak mięciutki sweterek. :)


Codziennik Gretchen: 2 lutego By: Gretchen (23 komentarzy) 3 luty, 2010 - 00:33