Picie białego martini nie było dobrym pomysłem, póltora drinka spowodowało u mnie ból głowy i ogólnie złą kondycję, pewnie jutro będę cierpiał jak dorcia.
No ale jak wiadomo lenistwo nie jest dobrym doradcą, trza było wczoraj przez śnieg brnąć do innego supermarketu po czerwone albo kupić litrowe, ale stwierdziłem, że jak kupię litrowe, to poczuję się jak alkoholik:)
P.S.
Picie białego martini nie było dobrym pomysłem, póltora drinka spowodowało u mnie ból głowy i ogólnie złą kondycję, pewnie jutro będę cierpiał jak dorcia.
No ale jak wiadomo lenistwo nie jest dobrym doradcą, trza było wczoraj przez śnieg brnąć do innego supermarketu po czerwone albo kupić litrowe, ale stwierdziłem, że jak kupię litrowe, to poczuję się jak alkoholik:)
A teraz czuje sie jak alkoholik cienias.
grześ -- 15.02.2010 - 00:27