Panie Igło...

Panie Igło...

Może być tak, że subiektywnie oceniane przez Pana “nic ważnego” okazać się moze niezwykle wazne dla kogoś, kto na słowa Pańskie liczy i liczy się z nimi.
To raz.
Dwa – to, za Pan słuchających nie widzi, nie znaczy że ich nie ma. Znaczy jedynie, ze Pan ich nie widzi.

Nie zaryzykowałbym tezy, że niewypowiedziane nie istnieje, bo to zdecydowanie za mocno powiedziane, ale…

Pozdrawiam…


Magia słowa By: igla (20 komentarzy) 25 luty, 2010 - 22:10