“Ból wraca na wzór bumerangu
Lub mrocznych skłonności bandyty.”
Ładne:)
“Nie mówię, że “wrogom nie życzę”,
Bo chcę, by spotkały ich kary.
Niech sami nareszcie poczują
Tworzone przez siebie koszmary.”
Przewrotnie niezłe:)
Ale ogólnie Natalio (wiem, wiem, naiwny jestem i sam wymagam od innych tego, czego nie umiem) może by tak jakiś pozytywny tekst?
Np. o nadchodzącej wiośnie.
Tylko nie o dziurach na drogach i kupach na chodniku:) i brudzie, który po zniknięciu śniegu jakże widoczny jest.
P.S. W prezencie bardzo przejmujący utwór Lacrimosy z płyty Einsamkeit, świetna płytka, jeszcze bez udziału Anne Nurni, tylko boski głos Tilo:)
Hm,
“Takiego, co wzywa Kościeja.”
Nie rozumiem.
“Ból wraca na wzór bumerangu
Lub mrocznych skłonności bandyty.”
Ładne:)
“Nie mówię, że “wrogom nie życzę”,
Bo chcę, by spotkały ich kary.
Niech sami nareszcie poczują
Tworzone przez siebie koszmary.”
Przewrotnie niezłe:)
Ale ogólnie Natalio (wiem, wiem, naiwny jestem i sam wymagam od innych tego, czego nie umiem) może by tak jakiś pozytywny tekst?
Np. o nadchodzącej wiośnie.
Tylko nie o dziurach na drogach i kupach na chodniku:) i brudzie, który po zniknięciu śniegu jakże widoczny jest.
P.S. W prezencie bardzo przejmujący utwór Lacrimosy z płyty Einsamkeit, świetna płytka, jeszcze bez udziału Anne Nurni, tylko boski głos Tilo:)
grześ -- 26.02.2010 - 15:40