bo sam się starałem kupić od dłuższego czasu samochód i jakoś po tym doświadczeniu moja opinia o ludziach się pogorszyła:)
Znaczy delikatnie mówiąc, dwa razy mnie źli ludzie oszukali.
No ale w końcu się udało i teraz grześ jeździ 13-letnim wehikułem:), w końcu.
Ale stosunek ceny do jakości był korzystny całkiem, no i marka mi znana i przyjazna.
a co do opisanych osób, to czy ja wiem,czy one takie nieświadome i bez złej woli?
Może raczej takie wrażenie chcą sprawiać?
Trochę takich osób jest, które w całkiem przyjazny i sympatyczny sposób innych umieją wykorzystywać i działaja tak, by osiągnąć coś najmniejszym kosztem, ale na koszt innych.
Ciekawe historie, szczególnie druga mnie zainteresowała,
bo sam się starałem kupić od dłuższego czasu samochód i jakoś po tym doświadczeniu moja opinia o ludziach się pogorszyła:)
Znaczy delikatnie mówiąc, dwa razy mnie źli ludzie oszukali.
No ale w końcu się udało i teraz grześ jeździ 13-letnim wehikułem:), w końcu.
Ale stosunek ceny do jakości był korzystny całkiem, no i marka mi znana i przyjazna.
a co do opisanych osób, to czy ja wiem,czy one takie nieświadome i bez złej woli?
Może raczej takie wrażenie chcą sprawiać?
Trochę takich osób jest, które w całkiem przyjazny i sympatyczny sposób innych umieją wykorzystywać i działaja tak, by osiągnąć coś najmniejszym kosztem, ale na koszt innych.
Pozdrawiam.
grześ -- 06.03.2010 - 13:47