Wtedy wziął Go diabeł do Miasta Świętego, postawił na narożniku świątyni i rzekł Mu: Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, jest przecież napisane: Aniołom swoim rozkaże o tobie, a na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień. Odrzekł mu Jezus: Ale jest napisane także: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego.
Ja dodam, bedzie wystawiał, będzie aż do końca świata.
I kto mu się oprze?
Biskup, naukowiec, polityk, oligarcha?
Pilch Jerzy?
Właściwy fragment Ewangelii Mateusza brzmi
Wtedy wziął Go diabeł do Miasta Świętego, postawił na narożniku świątyni i rzekł Mu: Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, jest przecież napisane: Aniołom swoim rozkaże o tobie, a na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień. Odrzekł mu Jezus: Ale jest napisane także: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego.
Ja dodam, bedzie wystawiał, będzie aż do końca świata.
I kto mu się oprze?
Biskup, naukowiec, polityk, oligarcha?
Pilch Jerzy?
pozdrawiam
Synergie -- 09.03.2010 - 22:56