wspólnego, raczej sam sandomierskim knajpom za dużo daję zarobić (teraz mniej, bo rzadziej bywam no i jak zmotoryzowanym się jest, to się nie pije:))
A z branż edukacyjną wiele ksiadz Mateusz wspólnego nie ma w sumie:)
A fakt, ksiądz Mateusz tak, ale ja z turystyka to nie mam wiele
wspólnego, raczej sam sandomierskim knajpom za dużo daję zarobić (teraz mniej, bo rzadziej bywam no i jak zmotoryzowanym się jest, to się nie pije:))
A z branż edukacyjną wiele ksiadz Mateusz wspólnego nie ma w sumie:)
grześ -- 11.03.2010 - 16:33