Hej bażanciki

Hej bażanciki

A ja na moment poczułem się jak lisek, co przebiegał wczoraj wśród śniezycy wskroś mojego podwórka i zerkał w okna domostwa ukradkiem, spode oka…

Szkoda, że lisek ubił te bażanty, co łaziły tu na wiosnę zeszłego roku wokół. Sasiad chce ubić liska, bo mu kury w kurniku dusi.


Obiektywna Gretchen: Wiosna na Placu By: Gretchen (25 komentarzy) 15 marzec, 2010 - 00:33