Mam uzasadnione podejrzenia, że projekt walutowy pt “euro”, nigdy nie miał solidnego uzasadnienia ekonomicznego. To raczej od początku był projekt stricte ideologiczno-polityczny. I dalej takim jest (pomijając spekulacje i spekulantów, oczywiście).
Pogodnych Świąt.
Panie Podróżny
Mam uzasadnione podejrzenia, że projekt walutowy pt “euro”, nigdy nie miał solidnego uzasadnienia ekonomicznego. To raczej od początku był projekt stricte ideologiczno-polityczny. I dalej takim jest (pomijając spekulacje i spekulantów, oczywiście).
Pogodnych Świąt.
Magia -- 21.12.2011 - 20:48