Jak tak można wyskakiwać w przedświątecznym szale gotowania, niczym kjuik* z kapelusza, z włosem? A niechby i Magellana.
1) wzbudzasz podejrzenia i chęć do działania w Inspekcjach Sanitarnych RP
2) DNA i cała genetyka są mocno przereklamowane
3) stoję przy garach z nową (dziś wymodzoną) koafiurą (a kudłów na głowie mam tyle co śp. Violetta, ino trochę krótsze) i stresuję się!
Ech…
ps. * kjuik – jak określa z wielką powagą swojego domowego królika mój 4-letni sąsiad, Mateusz.
Słuchaj no, Dżej Dżej! :)
Jak tak można wyskakiwać w przedświątecznym szale gotowania, niczym kjuik* z kapelusza, z włosem? A niechby i Magellana.
1) wzbudzasz podejrzenia i chęć do działania w Inspekcjach Sanitarnych RP
2) DNA i cała genetyka są mocno przereklamowane
3) stoję przy garach z nową (dziś wymodzoną) koafiurą (a kudłów na głowie mam tyle co śp. Violetta, ino trochę krótsze) i stresuję się!
Ech…
ps. * kjuik – jak określa z wielką powagą swojego domowego królika mój 4-letni sąsiad, Mateusz.
Magia -- 23.12.2011 - 18:43