Wystawy tam są różne. Ogólnie jest to miejsce nie lubiane przez mieszkańców Lublina, bo kojarzy się jedoznacznie. Każdy by to wiedział, kto minimalnie choć pofatygowałby się, aby merytorycznie liznąć temat. Ale nie, naród łyknie. A już z Plebanii…
Na zamku na co dzień jest muzeum.
Wystawy tam są różne. Ogólnie jest to miejsce nie lubiane przez mieszkańców Lublina, bo kojarzy się jedoznacznie.
dorcia blee -- 29.12.2011 - 22:10Każdy by to wiedział, kto minimalnie choć pofatygowałby się, aby merytorycznie liznąć temat.
Ale nie, naród łyknie. A już z Plebanii…