A ja lubię Weronikę Rosati. Tzn. lubię na nią patrzeć. Rozkładają mnie jej piegi. Zresztą taki już mój fetysz: pokaż mi piegowatą dziewczynę, a zakocham się w niej na amen.
@Grześ
A ja lubię Weronikę Rosati. Tzn. lubię na nią patrzeć. Rozkładają mnie jej piegi. Zresztą taki już mój fetysz: pokaż mi piegowatą dziewczynę, a zakocham się w niej na amen.
MacSieniel -- 08.01.2012 - 10:41