To: Sivert Høyem – Prisoner of the road – jest super.
Z trip-hopu i na tytułowy temat:
Tu afroabrytolskie miszczostwo:
... i reszta byłego depesza:
... zajebisty trip-hop, zupełnie niaznany…
Pino
To: Sivert Høyem – Prisoner of the road – jest super.
Z trip-hopu i na tytułowy temat:
Tu afroabrytolskie miszczostwo:
... i reszta byłego depesza:
... zajebisty trip-hop, zupełnie niaznany…
Foxx -- 06.03.2012 - 20:00