Obawiam się, że to nie PiS szedł do wyborów z hasłami położenia kresu brutalności policji. PiS miał ścigać przestępców.
Jeśli się głosi program powszechnej miłości, to trzeba być przygotowanym na rozliczenie ze skuteczności wprowadzania go w życie. Gdyby PO chwaliła PiS za walkę z przestępczością, to teraz by nikt nie był zdziwiony pomyłką. W końcu, gdzie drwa rąbią tam wióry lecą.
To, że nie zgadzam się z Panem, nie oznacza, iż zgadzam się z panem Jackiem.
Panie J.Sz.!
Obawiam się, że to nie PiS szedł do wyborów z hasłami położenia kresu brutalności policji. PiS miał ścigać przestępców.
Jeśli się głosi program powszechnej miłości, to trzeba być przygotowanym na rozliczenie ze skuteczności wprowadzania go w życie. Gdyby PO chwaliła PiS za walkę z przestępczością, to teraz by nikt nie był zdziwiony pomyłką. W końcu, gdzie drwa rąbią tam wióry lecą.
To, że nie zgadzam się z Panem, nie oznacza, iż zgadzam się z panem Jackiem.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 22.03.2012 - 12:10