Przez brak mecenatu najlepsze teatry z wolna zaczynają grać jedynie za granicą.
A z kolei powszechność wykształecenia wyżeszego z kolei prowadzi do skretynienia na stanowiskach dawniej zajmowanych przez ludzi naprawdę wykształconych. Licencjaty – to jak jakaś mała matura.
re: Mecenat publiczny w kulturze.
Przez brak mecenatu najlepsze teatry z wolna zaczynają grać jedynie za granicą.
A z kolei powszechność wykształecenia wyżeszego z kolei prowadzi do skretynienia na stanowiskach dawniej zajmowanych przez ludzi naprawdę wykształconych. Licencjaty – to jak jakaś mała matura.
Lagriffe -- 25.07.2012 - 07:00