Grzybie

Grzybie

Skoro już trzeba, to jeszcze dodam, że przez ‘dobro’ rozumiem zarówno pomyślność jednostek, jak i całego społeczeństwa tu-nazwa-kraju, niezależnie od tegoż dobra ekonomicznego wymiaru (interesów), państwa, władzy itp. Jeśli i to zbyt zawiłe, to może tak: w naszym interesie jest, żeby naszym sąsiadom dobrze się powodziło (nie tylko materialnie), z wyjątkiem jedynie tych sąsiadów, którym marzy się kolejny rozbiór Polski – takim życzyłbym, żeby poszli do tzw. diabła, co chyba jasne. Zresztą, wolisz mieć za płotem swojego domu/działki albo za ścianą mieszkania w bloku sąsiadów, którym dobrze się wiedzie (nawet jeśli znasz ich jedynie z ‘dzień dobry’) czy też jest Ci wszystko jedno jaką sytuację masz za ścianą?


Krajobraz po Majdanie By: GadajacyGrzyb (21 komentarzy) 2 marzec, 2014 - 15:43