Imć Terlikoszczaka omówili my abount około roku pańskiego dwutysięcznego i ósmego. Dziw nad dziwy, co czlek ów wyrabia przytomnym będąc. A za onym cała szajka podąża dziarsko do wiadomej karczmy. I nie Rzym to jest, panie dzieju.
Wspólny blog I & J
Prawdę pisząc
Imć Terlikoszczaka omówili my abount około roku pańskiego dwutysięcznego i ósmego. Dziw nad dziwy, co czlek ów wyrabia przytomnym będąc. A za onym cała szajka podąża dziarsko do wiadomej karczmy. I nie Rzym to jest, panie dzieju.
Wspólny blog I & J
Jacek Jarecki -- 23.09.2014 - 12:44