Zupełnie nie rozumiem, czemu naprodukowało tyle komentarzy tej samej treści. Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Panie Piotrze!
Zupełnie nie rozumiem, czemu naprodukowało tyle komentarzy tej samej treści.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 14.02.2015 - 16:36