A czemu nie wspomina się o konkurencji jaką dla POPiSu jest Janusz Korwin Mikke i jego ludzie? Zdumiewa mnie konsekwentne przemilczanie jego obecności na scenie politycznej przez wszystkie strony, również „konserwatywne”.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Panie Piotrze!
A czemu nie wspomina się o konkurencji jaką dla POPiSu jest Janusz Korwin Mikke i jego ludzie? Zdumiewa mnie konsekwentne przemilczanie jego obecności na scenie politycznej przez wszystkie strony, również „konserwatywne”.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 28.04.2016 - 08:56