Do tego, że teksty Karela Kryla stały się uniwersalne.
Nabrały charakteru ogólnoludzkiego i ponadczasowego, w ogromnym stopniu przyczynili się znakomici tłumacze.
Tacy, jak JKK, kongenialna Maryla Miklaszewska (córka Gwidona), czy skromna, i równie utalentowana, limerystka z Krakowa.
Tu fragment Przewielmożnego Kota, w jej wolnym tłumaczeniu;
“I w tym to dziwnym państwie, jak mogłeś się spodziewać,
wnet zakazali pisać, zakazali śpiewać.
A było im to mało, nakazali dzieciom,
by każde z nich klękało, kiedy przechodzi Kot.
By każde z nich klękało, kiedy przechodzi Kot…”
Istotne uzupełnienie
Do tego, że teksty Karela Kryla stały się uniwersalne.
Nabrały charakteru ogólnoludzkiego i ponadczasowego, w ogromnym stopniu przyczynili się znakomici tłumacze.
Tacy, jak JKK, kongenialna Maryla Miklaszewska (córka Gwidona), czy skromna, i równie utalentowana, limerystka z Krakowa.
Tu fragment Przewielmożnego Kota, w jej wolnym tłumaczeniu;
“I w tym to dziwnym państwie, jak mogłeś się spodziewać,
wnet zakazali pisać, zakazali śpiewać.
A było im to mało, nakazali dzieciom,
by każde z nich klękało, kiedy przechodzi Kot.
By każde z nich klękało, kiedy przechodzi Kot…”
Nie aktualne?
yassa -- 24.03.2017 - 21:19