Gdy łagodny głos Kochanej Dziuni siał trwogę, Wojtek służył w Modlinie, a roztrzepana pani Jadzia wiecznie myliła się w rachunkach… W ostateczności postawienie stylowej chałpy w Nowym Targu parę dutków kosztowało… :))
Tak tam karmili, kiedy Merlot jeszcze pilnie studiował…
Gdy łagodny głos Kochanej Dziuni siał trwogę, Wojtek służył w Modlinie, a roztrzepana pani Jadzia wiecznie myliła się w rachunkach…
W ostateczności postawienie stylowej chałpy w Nowym Targu parę dutków kosztowało… :))
yassa -- 31.08.2017 - 18:33