Ktoś odchodzi, a zostaje myśl nieodchodząca,
kilka kroków ledwie zrobi i wraca.
Wczepia się w mózg.
Ktoś odchodzi, ale zostaje jego twarz przed oczami,
Oczy.
Uśmiech.
Głos.
Ta ta tam ta ra ta ta ta tam ta ra ta ta ta tam
Noc.
Trąbka.
Okno.
On.
Którego już nie ma.
Spada kolejna kartka z kalendarza.
Spadła.
komentarze
ucho od śledzia
Docent Stopczyk -- 20.11.2008 - 22:58
ucho od śledzia
Gretchen -- 20.11.2008 - 23:06
Nieśmiertelny
dzięki swej twórczości i uczuciom, jakie dzięki niemu zostały w sercach ludzi, którzy z nim mieli szczęście pracować, uczyć się, żyć.
AnnaP -- 21.11.2008 - 09:47Ja, w przypadku takich osobowości, jestem zwolleniczką klonowania…
Idę, bo się juz wzruszyłam.
Niesprawiedliwe
Nie dość, że skąpo rozrzucono bezcenne perełki po polskiej ziemi, to jeszcze kostucha wielce jest dla nich niełaskawa.
Oklepany slogan “Niepowetowana strata dla polskiej kultury” coraz częsciej bywa boleśnie prawdziwy.
Inna rzecz, że nic nie trwa wiecznie. 80 lat to wiek słuszny, sam pewnie tyle nie pociągnę, tym bardziej żal mlodzieńców, jak Marek Grechuta,Jan Kaczmarek, Czesław Niemen, czy Agnieszka Osiecka.
Cóż, gardlo ściska się tak samo. Czesław Miłosz, Stanisław Lem. Dopiero co, prawie w rocznicę Dziadów’68, Gustaw Holoubek. Leon Niemczyk.
Zapaliłem w oknie świeczkę. Mam nadzieję, że Józio jej nie wywróci, i będzie do czego wracać.
tarantula
tarantula -- 21.11.2008 - 13:06Aniu
Duszy nie da się sklonować...
Gretchen -- 21.11.2008 - 13:12Panie Tarantulo
Miło mi, że Pan odwiedził ten zakątek choć on smutny w sobie jest.
Ta garsteczka kurcząca się zbyt szybko, na ten slogan przetarty zasługuje z pewnością. Każdego żal…
Ja od wczoraj nucę...
Tak pewnie zamiast świeczki.
Gretchen -- 21.11.2008 - 13:20Pani Gretchen
[.] w stylu Eumenesa, czyli jak sie nie ma nic do dodania.
Pozdrawiam smutno
Lorenzo -- 21.11.2008 - 15:40Sporo ról udanych i nieudanych
Ale to co mówicie, to co piszesz Gretchen, to jest jeden wielki BZDET, wobec tego:
wykształcił w swojej szkole dziesiątki ludzi, którzy noszą w sobie Jego ducha.
www.malamoskwa.pl
Mad Dog -- 21.11.2008 - 16:32Panie Lorenzo
Dołączam się.
I pozdrawiam Pana, niestety równie smutno.
Gretchen -- 21.11.2008 - 17:03Mad
Nie Ty pierwszy uważasz, że ja piszę bzdety. Tak konkretnie to chyba jesteś czwarty, ale nie mam pewności.
Gretchen -- 21.11.2008 - 17:07nic Gre nie rozumiesz
Przecież napisałem wyraźnie, prawda?
Powtórzę i wyłuszczę najważniejdze:
“Ale to co mówicie, to co piszesz Gretchen, to jest jeden wielki BZDET, wobec
tego:
wykształcił w swojej szkole dziesiątki ludzi, którzy noszą w sobie Jego ducha.”
Niby rozumiesz, ale widać, że nie za bardzo.
www.malamoskwa.pl
Mad Dog -- 21.11.2008 - 17:14A wystarczyłoby, MD,
zamiast BZDET napisać “niczym” albo coś w rodzaju “relatywnie mało ważne” . I tyle, albo aż tyle.
Czasami trzeba zważać na słowa. Właściwie to zawsze.
Miłego
Lorenzo -- 21.11.2008 - 17:21Lorenzo
Aha, noooo, teraz to wiem, dzięki:-)
Tylko wiesz, ważne jest to “wobec” , które jak widać g… jest warte, bo Gre odbiera to po swojemu. Kontekst, prawda?
No nic, spadam i pozdrawiam.
www.malamoskwa.pl
Mad Dog -- 21.11.2008 - 17:24Mad
No tak, widać nie tylko że nie za bardzo, ale wcale nie zrozumiałam.
Teraz rozumiem.
Dziękuję za rozjaśnienie.
Szczerze, bez kontekstów i podtekstów.
Gretchen -- 21.11.2008 - 18:18No właśnie, Gre
I teraz zastanów się, ile razy odbierałaś tak właśnie Mad Doga. Na łapu capu.
www.malamoskwa.pl
Mad Dog -- 21.11.2008 - 18:22Gretchen
dużo po sobie dobrego pozostawił, i to warto w sobie zachować
Mad
[...]
pozdrawiam
prezes,traktor,redaktor
max -- 21.11.2008 - 20:02Maksiu
Może wystarczy pilniej czytać? Hę?
www.malamoskwa.pl
Mad Dog -- 21.11.2008 - 19:22Mad
[...]
prezes,traktor,redaktor
max -- 21.11.2008 - 20:02Maks
Autor nic nie ma. Naucz się tego.
Autor nie odpowiada za odbiór.
Jeśli nie kumasz, jesteś niekumaty.
Ale dobra, przyznam ci rację, bo i tak będziesz plemiennie bronił Gretchen, nie bądźmy dziećmi stary:-)
www.malamoskwa.pl
Mad Dog -- 21.11.2008 - 19:42dokładnie
[...]
prezes,traktor,redaktor
max -- 21.11.2008 - 20:03Hm,
autor za odbiór nie odpowiada, ale odpowiada za późniejszy przebieg dyskusji.
Można wyjaśnić, zażartować, załagodzic sytuację, można też obrażać się/kogoś lub szydzic lub co tam sie chce.
Decyzja nalezy do ciebie i do mnie też:)
I np. ty wiesz, dlaczego Max broni Gretchen, a nie możesz założyć, ze robi to, bo tak myśli?
Ty już wiesz, Mad, i to jest problem.
A teraz powiedz, że ja bronię plemiennie Maxa i Gretchen, a ja ich nie bronię, bo nie mam przed czym, ja gadam o standardach dyskusji i sposobach.
pzdr
grześ -- 21.11.2008 - 19:52Machulski wielkim aktorem był, Max.
A to co mówisz jest troszkę wiesz, żałościne.
www.malamoskwa.pl
Mad Dog -- 21.11.2008 - 19:51ok.
[...]
prezes,traktor,redaktor
max -- 21.11.2008 - 20:03Machulski wielkim aktorem był Max
To żadna aluzja, to temat wpisu Gretchen.
www.malamoskwa.pl
Mad Dog -- 21.11.2008 - 19:58Mad
ja z Tobą gadałem tylko i wyłącznie o słowie i łapu capu
o Machulskim pisałem do Gretchen jako autorki
ale z przyjemnością pozbawię treści ww komentarze
pozdrawiam
prezes,traktor,redaktor
max -- 21.11.2008 - 20:01Ja wiem, czy z przyjemnością pozbawisz?
Ale to ty w ten sposób się jakby przekreślisz.
Tak czy siak Machulski wielkim aktorem był, panie plemienny.
www.malamoskwa.pl
Mad Dog -- 21.11.2008 - 20:05Wiesz, Ty wiesz co inni myślą i co dla nich dobre
prezes,traktor,redaktor
max -- 21.11.2008 - 20:08Też sądzę
że w ogólnie nijakim “Szwadronie” Machulski stworzył naprawdę ciekawą kreację. Obok Gajosa oczywiście.
www.malamoskwa.pl
Mad Dog -- 21.11.2008 - 20:10Dożek,
chamsko pojechałeś i przypuszczam, że o tym wiesz, tylko ci się duma nie pozwala przyznać.
Tak, wiem, zaraz zostanę plemieniem (pielmieniem), ale mam to w dupie
No, bo dumny jestem (możesz m zamienić na r, nie ma problemu)
www.malamoskwa.pl
Mad Dog -- 22.11.2008 - 08:59Gretchen & all
Jan Machulski z zona stworzyli Teatr Ochoty.
Borsuk -- 22.11.2008 - 09:17Magiczne miejsce dla wszystkich lubiacych kameralny, niewielki teatr. W sztukach tam wystawianych przewaznie wystepowalo 2,3- aktorow na czele z Tomaszem Medrzakiem, Stryjkowna, Kiersznowskim.
Przy teatrze dzialalo kolko teatralne sciagajace do siebie mlodziez z okolicznych szkol. Znam kilka osob z mojej podstawowki, ktore zafascynowane aktorstwem i postacia Jana Machulskiego zdawaly potem do szkol teatralnych.
Odszedl wybitny czlowiek.
[*]
Borsuku
Dziękuję za ten wpis bardzo.
I pozdrawiam cichutko…
Gretchen -- 22.11.2008 - 13:34