I zazdrościć zaczynam.

O Grecję mi chodzi.
Już parę osób o tym pisało.

Możemy na to spojrzeć tak.
Jest to osobiste nieszczęście tego zastrzelonego przez policjanta chuligana, jego rodziny, przyjaciół.
Praktycznie wszędzie mamy też z brutalnością działań policji, nadużywaniem przez nią siły albo bycie stroną w konflikcie politycznym.

Rozumiem też oburzenie greckich kupców, bankierów, urzędników, którym chuliganeria pali dorobek życia, samochody albo rozbija kamieniami głowy.

Tak to jest przedstawiane przez nasze pożal się Boże media.

Tymczasem to tylko naskórek prawdziwych protestów i konfliktów społecznych. Niekoniecznie lewackich, jak to się nam wciska.

Bezrobocie, brak perspektyw, pauperyzacja, korupcja, sprzedajność polityków i zawłaszczanie przez nich państwa.
Skąd my to znamy?
Prawda?

I dzieje się to w Grecji, bogatym raju dla turystów, państwie mającym ogromną flotę, silną bankowość, rozwinięty handel światowy, nowoczesną armię, wybitnych artystów, doskonałych piłkarzy i co tam jeszcze.

Tam młodzież i nie tylko walczy o swoje, że rzuca kamieniami?
Przejdźmy się pod naszymi uniwersytetami?
Jaka tam burza mózgów trwa, jaki ferment intelektualny, jaka wymiana myśli i idei.
Zero.

Weźmy czym zajmuje się nasza opinia publiczna?
Ano, że zwolniono z jednej tv pracująca tam za miliony fordanserkę gangsterów i medialną gwiazdkę. Składali się na nią emeryci płacący abonament.
Nie martwcie się wypłynie w drugim telewizorze i będzie tak samo się łasiła do tego co jej więcej zapłaci.
Albo, czy marszałek Sejmu to cham, bo wyszydził prezydenta a jego prawa ręka to paranoik i wariat?
On twierdzi, że nie, ja bym postępował tak samo na jego miejscu zamiast tworzyć czy czytać ustawy.
Albo taki problem, niezwykle ważki, czy posłowie powinni płacić mandaty?
Nasi funkcjonariusze związkowi nie rzucają kamieniami i butelkami z benzyną w łajdacki Sejm. Ależ on są porządni, oni wyrzucają pasażerów z pociągu.
Tych, którzy im zapłacili za to aby pociągi się spóźniały.

Chciałbym się doczekać czasów, kiedy taki Niesiołowski albo Palikot zawisną na suchej gałęzi, powieszeni za nogi, żeby nie było.
A takiej Szczypińskiej, czy drugiej zaciągną kieckę na głowę i pognają Wiejską pod batogami.
I, że nasza studenteria zacznie walić w parlament i policję koktajlami mołotowa i czegoś chcieć.

I nie będzie to zniżka na bilety PKP.
I, że to nie pijani kibice Legii będą bezkarnie pustoszyli miasto, z gapiącą się na to bezradną policją i głupiutką prezydentową.