No nie wierze,ze tak regularnie prowadzę mój pamiętnik. Sam się tym zaskakuje. Wkurwia mnie tylko,ze spacja mi słabo chodzi,ale może jakos to przezyje. Dzisiejszy dzien oczywiscie musialem zacząc od czarnych mysli.nie moglem znalezc sobie zajecia.Poodkurzalem,zrobilem obiadek dla mnie i taty.A pozniej nawet sie zaczytalem w mandze naruto. Zawsze cierpliwie czekalem na odcinki,ktore wychodza raz na tydzien,ale niestety odcinki sa coraz gorsze,a ta historiamnie wciaga. Odezwala sie do mnie moja kuzynka wicia.Bylismy razem na maratonie filmowym.Trzeci film nawet bym zniosl,ale widzialem,ze mojej towarzyszce juz sie marzy dom,wiec wrocilismy.Jest ona dla mnie jak druga siostra.Wprowadza duzo radochy. Filmory na ktorychh bylismy do obywatel milk i zapasnik.Oba konczyly sie fatalnie.Az dziwne jak na amerykanskie kino. Troche dolujace te filmy,ale w towarzystwie kuzynki mozna bylo je ogladac z dystansem bez glebszego wczuwania sie. wrocilismy do domu,pogadalismy.Stwierdzila,ze ja moja siostra i ona juz zawsze sie bedziemy trzymac. Nie powiem,ze mnie to nie cieszy w okresie gdy nachodzi mnie dol dosc czesto.Dzis mi przeszedl po ksiazencji o podswiadomosci.to jest zloty srodek,tylko ostatnio znow stracilem wiare w ta ksiazke. A czytajac ja jakos udalo mi sie znalezc sens zycia,bo od paru tygodni nachodza mnie mysli,ze wszystko jest bezsensu i po co wlasciwie zyjemy i jesli cos zrobie to po co jak i tak wszyscy pojdziemy do piachu.Ale jednak znalazlem dewize ktora bede sie kierowal.,,Wszystko ma sens,zyjemy zeby zaznac szczescia i radosci”.gleboki wywod to nie jest,ale mysle,ze mi pomoze:)A cwki to u nas nie fajurki,ale cwiczenia:)a na wymiane jade to TURKEY:)
komentarze
O ciekawie,
do Turcji aż, wow, pod wrażeniem żem:)
grześ -- 21.03.2009 - 11:52A sensu nie ma sensu szukać.
Przyjdzie sam:)
Albo i nie.
W każdym razie i tak warto żyć, jak wiadomo, pisać też, no.