I tak się wlasnie czuję. Wrócilem przed chwilą z kolacji kończącej calodzienne omawianie przyszlorocznej strategii. O Boszszsz…:((
Pocieszam się, źe jeszcze jutro, pojutrze i znowu sobota.
Pozdrawiam z dużą dozą dyskomfortu, ale i podejrzliwie, bo cos mi Twoje intencje przy tym zdjęciu jakies takie się wydają... Albom już calkiem senny
Nic z tych rzeczy:-)
Postanawiam na przemian błaznowac i ratowac swiat:-)
Staram sie konczyc kazdy dzien obrazkiem do zadumy, tak w ramach zbawiania swiata:-)
Ten jest jak najzupelniej powaznie.
I przypadkiem nawiazuje do dzisiejszego postu Paliwody:-D
It`s good to be a (un)hater!
No patrz.. ja też walnąłem coś na koniec dnia.. ale przeszło bez echa:( ;p
Bo i tekst byl za trudny pewnie.
a kto tu płaczę ;) ot tak mi się Kajetan skojarzył ;D ( o cholera.. hmm nie ten emot u góry;])
Ja tam macham im już z oddali.
Ty chcesz nas wykończyć! Jeść mi się odechciało. Do wesela się zagoi.
Smacznego! :-)
Bardzo dziekujemy Ci za zaproszenie, Igla niestety byl szybszy :-) i zalogowalismy sie juz z jego “linku zapraszalnego”.
A propos spotkania, o ktorym wspomniales u Szeryfa na S24 – byloby to zapewne bardzo przyjemne przezycie.
Pozdrawiamy !
Michelle & Jerry
P.S.
Nasz pierwszy test na Tekstowisku – wkrotce
Witajcie! Cieszę się, że tu jesteście!
:-)
miło! bardzo! Prezes , Traktor, Redaktor
Widzisz pan panie Mad Dogu- Paliwoda przeprosil- teraz tylko Ty jestes ten zly :->
a nie mowilem _
http://jankepost.salon24.pl/52998,index.html#comment_790606
W koncu nick zobowiązuje, nie? :-D
A tak wogole, czy ktoś to zauwazyl: Paliwoda przeprosil za FORMĘ, nie za treść.
Ech, ludzie to są naiwni.
to ten Paliwoda jest pod stołem?
dwa dni mnie nie było i staciłem najlepszą nawalankę od czasu D-Day :(
Zaluj, normalnie zaluj, niektorzy siedzieli do trzeciej nad ranem. Starenki, jatki to byly. A zobacz, co po tym wkleilem na tamtym blogu.
to jakbyś czekał w oknie 5 odzin na przejazd prezydenta, a w kluczowych 30 sekundach był w kiblu :(
komentarze
Szaanowny Szalony Psie
I tak się wlasnie czuję. Wrócilem przed chwilą z kolacji kończącej calodzienne omawianie przyszlorocznej strategii. O Boszszsz…:((
Pocieszam się, źe jeszcze jutro, pojutrze i znowu sobota.
Pozdrawiam z dużą dozą dyskomfortu, ale i podejrzliwie, bo cos mi Twoje intencje przy tym zdjęciu jakies takie się wydają... Albom już calkiem senny
Lorenzo -- 20.12.2007 - 00:35Alez drogi Lorenzo
Nic z tych rzeczy:-)
Postanawiam na przemian błaznowac i ratowac swiat:-)
Staram sie konczyc kazdy dzien obrazkiem do zadumy, tak w ramach zbawiania swiata:-)
Ten jest jak najzupelniej powaznie.
I przypadkiem nawiazuje do dzisiejszego postu Paliwody:-D
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 20.12.2007 - 01:09Psiak
No patrz.. ja też walnąłem coś na koniec dnia.. ale przeszło bez echa:( ;p
Pijany Inkwizytor -- 20.12.2007 - 01:15Oj nie placz PI,
Bo i tekst byl za trudny pewnie.
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 20.12.2007 - 01:45Psiak;p
a kto tu płaczę ;) ot tak mi się Kajetan skojarzył ;D ( o cholera.. hmm nie ten emot u góry;])
Pijany Inkwizytor -- 20.12.2007 - 02:19PI
Ja tam macham im już z oddali.
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 20.12.2007 - 09:37Ty się nie starasz kończyć...
Ty chcesz nas wykończyć! Jeść mi się odechciało. Do wesela się zagoi.
eumenes -- 20.12.2007 - 13:04Eumenesie
Smacznego!
:-)
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 20.12.2007 - 13:11Witamy Mad Dog !
Bardzo dziekujemy Ci za zaproszenie, Igla niestety byl szybszy :-) i zalogowalismy sie juz z jego “linku zapraszalnego”.
A propos spotkania, o ktorym wspomniales u Szeryfa na S24 – byloby to zapewne bardzo przyjemne przezycie.
Pozdrawiamy !
Michelle & Jerry
P.S.
Nasz pierwszy test na Tekstowisku – wkrotce
Szeryf -- 20.12.2007 - 13:47Michelle & Jerry
Witajcie!
Cieszę się, że tu jesteście!
:-)
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 20.12.2007 - 13:52Szeryfie
miło! bardzo!
max -- 20.12.2007 - 13:54Prezes , Traktor, Redaktor
@
Widzisz pan panie Mad Dogu- Paliwoda przeprosil- teraz tylko Ty jestes ten zly :->
Lux ferre -- 20.12.2007 - 15:39o
a nie mowilem _
http://jankepost.salon24.pl/52998,index.html#comment_790606
Lux ferre -- 20.12.2007 - 15:47Eeee, tam...
W koncu nick zobowiązuje, nie?
:-D
A tak wogole, czy ktoś to zauwazyl: Paliwoda przeprosil za FORMĘ, nie za treść.
Ech, ludzie to są naiwni.
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 20.12.2007 - 15:51Mad St de Dog
to ten Paliwoda jest pod stołem?
dwa dni mnie nie było i staciłem najlepszą nawalankę od czasu D-Day
Sir H. -- 20.12.2007 - 23:58:(
Sir Hamilton
Zaluj, normalnie zaluj, niektorzy siedzieli do trzeciej nad ranem.
Starenki, jatki to byly.
A zobacz, co po tym wkleilem na tamtym blogu.
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 21.12.2007 - 00:02Mad St de Dog
to jakbyś czekał w oknie 5 odzin na przejazd prezydenta, a w kluczowych 30 sekundach był w kiblu :(
Sir H. -- 21.12.2007 - 00:40