W szufladzie zegarek z pierwszej komunii
kilka zabawek z tamtego okresu
kartka z kolonii wysłana do domu
kochane pieniążki przyślijcie rodzice
na połówce fotografii młodzieńcza twarz
zapomniany zapach wspomnienia
za oknem jesienny mrok kojąco przytula łóżko
czas wstać – już jest przed szóstą
Na półce w łazience maszynka do golenia
obok woda toaletowa brutal i krem do rąk
co stało się z drugą połową tej (z) fotografii
poplątane ścieżki pomylone drogi
ostry zapach męskiej wody wyostrza tamto
jak długo byli ze sobą – nie wie już nie ta pamięć
Na piersiach kreśli znak krzyża na lustrze napis
demencja
komentarze
Tęsknota
Ten krzyk, ten głos, te słowa są we mnie. Nigdy nie zapomnę...nawet jeśli będę nieświadoma…ot, tak…niektórzy tak mają.
nutka -- 11.10.2009 - 20:11Pozdrawiam
Panie Marku!
Ładne.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 12.10.2009 - 19:30Marku
pozwolę sobie “pochodzić” po Twoich notkach na TXT, niektóre skomentować.
ena -- 26.10.2009 - 22:55W tym wierszu
“...jesienny mrok kojaco przytula łóżko…”bardzo mi się podoba.Pozdrawiam
Eno
nie mam nic przeciw.
MarekPl -- 27.10.2009 - 20:37_____________________________
wiedzieć rzecz ludzka, podobnie jak błądzić
nie wiedzieć też można, nic to złego
jednak tkwić w fałszywym przekonaniu jest błędem