Grzesiu!

Grzesiu!

Piękno, tajemniczość, szkło weneckie i cyrkony przypisałem Dilajli i Magii – tak z wyczucia i na wszelki wypadek!

Zerowców już w Salonie24 przepraszałem, choć niepotrzebnie, bo akurat ci uraźliwi, którzy zgłaszali do mnie pretensje, to nie byli ci o których pisałem “statystyczny zerowiec”. Jako architekt jestem inżynierem z jednym semestrem matematyki na poziomie uniwersyteckim, więc o statystyce matematycznej nie mogę się wymądrzać, ale po chłopsku biorąc (a po ojcu i matce mam prawo!) to chodziło mi o większość “zerowców” czyli nie o wszystkich.

Ale wyjątki od reguły są tak wyjątkowe, że muszą się o potwierdzanie własnej wyjątkowości dopominać, i człowiek musi się sumitować, przepraszać, tłumaczyć...

I na koniec pragnę dodać, że w Salonie bywa dwóch Starych. Jeden się tu znalazł, ku mej uciesze a drugi jest trollem, przynajmniej w mojej ocenie. Z trollami też bywa kłopot, bo niekiedy się uczłowieczają, jak choćby bywa, niestety zbyt rzadko, z niejakim Rozwadowskim.

A w ogóle, to moje tekstowiskowe powitanie zmieniło się w rozmowę na tematy wszelakie, co mnie bardzo cieszy, że takie entre wyszło! Pozdrowienia i powodzenia zebranym.
:)


Witam! By: chamopole (27 komentarzy) 19 grudzień, 2007 - 08:57