@

@

Jak się ktoś mądrzy na temat akapitów to wypadałoby samemu zrobić to przyzwoicie.

Szczególnie że tak właśnie jest zrobiony ten dolny fragment… Tyle że nie wiadomo co to właściwie jest – czyjś komentarz adresowany do Autora? samego Autora list do … kogo? siebie samego? jakiegoś innego Wojtka? Zbyt wiele pytań.

To jest ekran a nie książka. Tutaj książkowe akapity nie załatwiają sprawy. Jeśli akapit to od drugiego akapita odbity, czyli z pustym wierszem pomiędzy.

Zgadzam się natomiast całkowicie z tym, że (cholerne) przecinki i inne takie to ważna sprawa. Sam jestem w kwestii przecinków rozdarty i mam okresowe fioły, reformacje i kontrreformacje. Teraz na przykład staram się ich ilość ograniczać, bo tak sam z siebie to bym, zgodnie z logika, wszędzie je stawiał...

Ech, żizń...

————————-
triarius


W kwestii akapitów i nie tylko... By: chamopole (9 komentarzy) 22 styczeń, 2008 - 13:48