Dodam

Dodam

Szpecem od chrzanu jest mój ojciec.
Szczególnie na Wielkanoc cierpi.
Bo wtedy jest i własna kiełbasa i chrzan.
Wykopany w ogródku, utarty na balkonie, żeby nie płakać, przelany wrzątkiem i zakwaszony cytryną.
Żadne tam sztuczne dziadostwo.
Igła


Postanowiłem się oflagować - kulinarnie By: igla (16 komentarzy) 25 styczeń, 2008 - 14:55