@grześ

@grześ

mi tam duchowo duzo blizej do piewrszej Siekiery niz ostatniej Armii… a Armia konczy sie gdzies na Triodante… To byla niezla plyta, z perspektywy czasu nie wiem czy nie ciekawsza od Legendy – choc Legenda to byl szok. Nie wiem ile masz lat Grzesiu, ja pamietam doskonale jak wyszla Legenda, pamietam ten dreszczyk… Brylewski w wysokiej formie – to se ne wrati…

zrobilem sobie wlasnie podobna wklejke muzyczna na blogu – ale tego chyba nikt nie czyta, a szkoda… ja w kazdym razie z przyjemnoscia twoje przegladam

pozdrawiam


A jak Armia. Alfabetu muzycznego część pierwsza... By: tecumseh (26 komentarzy) 16 styczeń, 2008 - 23:23