Masz rację Futrzaku

Masz rację Futrzaku

z rurą,ale tarcza i związane z nią komplikacje rozpoczęli pisowcy.
Zgadzam się,że wrogom Polskitym wewnętrznym i zewnętrznym jest na rękę skłocenie elit.To woda na młyn dla nich na przejmowanie kapitału i władzy.
To chyba rozumie bardzo dobrze Tusk i co bystrzejsi Polacy.
Zgody w społeczeństwie i uśmiechów Polska potrzebuje bardzo.
Dlatego Kaczory ponoszą odpowiedzialność za pogłębienie podziałów wśród rodaków.

Historia dowodzi,że największe frukta zawsze zyskiwali ci sprytni,a nie idący na oślep żołdacy.Przy stolikach załatwiono wiecej niż na polu bitwy.

Problemy przez Ciebie poruszane są warte szerokiej,merytorycznej dyskusji.
Nie tylko na forum internetowym,nie tylko w takim zakresie.
Próbujemy bronić swoich pozycji,staramy sie argumentować.Stąd wynikają nowe zależności i układy.Znajdujemy punkty styczne.
Warto więc rozmawiać,stawiać cele,próbować rozwiązywać punkty sporne.
I tu sedno;szczera rozmowa,a nie kłotnia prowadzi do celu.

Na chwilę jeszcze o tarczy i reperkusjach z tym związanych.
W dzisiejszym wydaniu gazetowym Dziennika jest w dodatku Europa kapitalny,moim zdaniem,wstępniak Roberta Krasowskiego pt “Jeżeli z Rosją,to nie indywidualnie”.
Tam RK m.in.pisze“Tusk jedzie do Moskwy z cieniem tarczy na plecach,wciąż nie będącej ani projektem unijnym,ani natowskim,ani nawet do końca amerykańskim…”
No właśnie,czy tu nie popełniamy błędu politycznego?
Ten dyskusyjny wstępniak wart jest uwagi.

Stawia przed Polakami wiele znaków zapytania co do naszej przynależności do Unii,NATO.
Czy potrafimy się w tym towarzystwie znaleźć i pełnić rolę na miarę naszych możliwości i ambicji.
A także zrozumieć ideę stowarzyszania się.

Tak na marginesie,to choćby dla tego dodatku Europa warto raz w tygodniu kupić Dziennik.

Pozdrawiam


Pierwsze koty za płoty By: Zenek (23 komentarzy) 8 luty, 2008 - 11:03