E, Docencie...

E, Docencie...

Inkwizycja & stosy to są niegdysiejsze śniegi. Zresztą wystarczy porównać ze świeckimi z tamtych czasów.
Patrzmy na współczesnych Torquemadków.
Bo tak sobie pomyśl (Irwing Irwingiem ) ale jak przyjdą np. po wyrusa aby go przymknąć bo kpi i podważa oraz nie szanuje.
Że to nie jest prawdopodobne?
Rzecz w tym, że albo jest wolność słowa albo jej nie ma i żadne gadanie na to nie pomoże.
Od tego człowiek ma prywatną rękę, żeby jeden drugiemu po mordzie nakładł jak go ostatecznie wkurwi albo za drzwi wyrzucił, albo wyśmiałe na piśmie jego głupie poglądy, jego samego wraz z rodziną dalszą i bliższą. To rozumiem.
Ale co ma tu państwo? Sądy?
Moim zdaniem to granda jest!


Zamordyzm i wolność- luzne uwagi do dyskusji By: scroll (32 komentarzy) 14 luty, 2008 - 17:30