Ech, panie Lorenzo

Ech, panie Lorenzo

Spóźniłeś się.
Njpierw natknąłem się na te cytaty u RRK. Ale tak mnie rozdrażniła komentarzem do nich, że wyszedłem na obrońcę PiSu…

I znowu biorę w d… za niewinność.

A teraz, to mi się już nawet napisać nic na ten temt nie chce.
A wszystko dlatego, żeś się spóźniłeś. ;)

A JarKacz? No nic nowego.

Mam tylko takie skryte marzenie, że znajdzie się wreszcie ktoś, kto zabierze się za internetyzację Polski. Np. na wzór Fiński. ale póki co, pozostaje nam jedynie oburzać się na Kaczora…

Chyba sobie z tego wszystkiego jakis filmik obejrzę... Przy piwku.


Pornografia, piwo i takie tam By: germania (29 komentarzy) 11 marzec, 2008 - 15:27