Max, e tam ciebie nie było

Max, e tam ciebie nie było

http://tecumseh.salon24.pl/9656,index.html

ale znaczna część tekstowiskowej załogi była.

Mad, ja już nioczego nie wyczekuję:)
Chyba, ze to znowu jakaś metafora, której nie rozumiem.
Nieważne w sumie.


Nowa notka (mój stary tekst), z nudów wklejony By: tecumseh (33 komentarzy) 6 kwiecień, 2008 - 11:38