ja to akceptuję.
Ten typ tak ma, taka jego Maciejowska uroda;-)
Czasami występuję pod własnym imieniem, szczególnie w dyskursach na poważne tematy. Ponieważ ostatnio siedzę głównie w kuchni, to merlot jest zupełnie na miejscu. Ale jak się wezmę za zbawianie Ojczyzny, pewnie i Tomek się pojawi.
Pani Anno,
ja to akceptuję.
Ten typ tak ma, taka jego Maciejowska uroda;-)
Czasami występuję pod własnym imieniem, szczególnie w dyskursach na poważne tematy. Ponieważ ostatnio siedzę głównie w kuchni, to merlot jest zupełnie na miejscu. Ale jak się wezmę za zbawianie Ojczyzny, pewnie i Tomek się pojawi.
pozdrawiam w dwójnasób
merlot -- 02.06.2008 - 14:03