Pani Anno,

Pani Anno,

ja to akceptuję.
Ten typ tak ma, taka jego Maciejowska uroda;-)

Czasami występuję pod własnym imieniem, szczególnie w dyskursach na poważne tematy. Ponieważ ostatnio siedzę głównie w kuchni, to merlot jest zupełnie na miejscu. Ale jak się wezmę za zbawianie Ojczyzny, pewnie i Tomek się pojawi.

pozdrawiam w dwójnasób


Postęp widzę, postęp! By: manna (19 komentarzy) 1 czerwiec, 2008 - 10:28