ale ja wrednie i egoistycznie pisałam – nie w trosce o Ciebie, a o siebie. Bo jak ilosc bałaganu w bałaganie przekracza pewna wartość to ani merlot ani moje ulubione moselskie czasem moze nie pomóc. MI.
Pana Jerzego pozdrawiam tak czy siak oraz Obu Panom
merlocie,
ale ja wrednie i egoistycznie pisałam – nie w trosce o Ciebie, a o siebie. Bo jak ilosc bałaganu w bałaganie przekracza pewna wartość to ani merlot ani moje ulubione moselskie czasem moze nie pomóc. MI.
Pana Jerzego pozdrawiam tak czy siak oraz Obu Panom
zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...
Anna Mieszczanek -- 02.06.2008 - 16:35