Wałęsa cale zycie tańczy jak sobie sam zagra.
Grać nawet potrafi, ale tańczyć nie bardzo.
Natomiast kolejna orkiestra próbująca grać na Wałęsie – powybijała sobie zęby, bo zamiast grać sama musiała zatańczyć.
No i wyszlo jak wyszło – znowu totalna klapa. Jak z Sawicką.
A Walęsa zrobil towarzyska konkietę. Międzynarodową. Wielce udaną. I TYLKO to pójdzie w świat!
Obszczymurki zostaną w tym samym kącie śmietnika.
Do czasu jak ktoś o nich książkę w IPN napisze.
To dopiero będzie bal!
Mylisz się Igło!
Wałęsa cale zycie tańczy jak sobie sam zagra.
Grać nawet potrafi, ale tańczyć nie bardzo.
Natomiast kolejna orkiestra próbująca grać na Wałęsie – powybijała sobie zęby, bo zamiast grać sama musiała zatańczyć.
No i wyszlo jak wyszło – znowu totalna klapa. Jak z Sawicką.
A Walęsa zrobil towarzyska konkietę. Międzynarodową. Wielce udaną. I TYLKO to pójdzie w świat!
Obszczymurki zostaną w tym samym kącie śmietnika.
Do czasu jak ktoś o nich książkę w IPN napisze.
To dopiero będzie bal!
Pozdrówka!
RRK -- 23.06.2008 - 01:18