No proszę,

No proszę,

jaka zmiana! :) Maszyna liczby nie kwestionuje? Jak miło. W końcu jakiś pozytyw. Czy Maszyna już zdołała się dowiedzieć jakiż to fakt kończy procedury ratyfikacyjne rzeczonego traktatu? We wszystkich krajach członkowskich UE.

I czy Maszyna ma jakiekolwiek predyspozycje by czyjąś “egzaltację” oceniać?
Ot postęp, o którym filozofom się nie śniło. Także tym, maszyny obsługującym. :)

A poza zachwytem nad zdolnością Maszyny do oceny emocji ludzkich, nieśmiałą propozycję składam, żeby Maszyna przetrawiła (na przykład) frazy “równość wobec prawa”, “zasada jednomyślności”, “dotrzymywanie zapisów umowy” i takie tam, inne.
Soft zapodany Maszynie przez MU jest… A co ja się będę wyrażać?

Z krzemowym pozdrowieniem…


Tango w rozkroku By: Banan (11 komentarzy) 2 lipiec, 2008 - 21:07