Pociągi dawnymi czasy to byly zabawne,

Pociągi dawnymi czasy to byly zabawne,

Panie Lorenzo.

Kiedyś z dziadkiem, starym przemytnikiem, jechaliśmy koleją do Brześcia (tam się przesiadaliśmy).

A pociąg był taki, że zaczynał bodaj w Jeleniej górze i zbierał ruskie wojsko po całej ścianie zachodniej.

Wrocław, Leszno, Poznań. W Poznaniu dołączali wagony ze Szczecina i Koszalina i dopiero stamtąd jechało się na Warszawę i do sowieckiej granicy.

A na sowieckiej granicy wszedł sołdat, błysnął nam latarką po oczach i zapytał Oruzije, pornografija, narkotiki jest’?

Się rozwspominałem…

Pozdrawiam


izba pamieci cz.2 By: andy661 (26 komentarzy) 9 lipiec, 2008 - 23:31