Pani Bianko!

Pani Bianko!

Moje kontakty z tym na górze są sporadyczne, przynajmniej z mojej strony. Wychowany jestem podobnie jak Pani w wierze katolickiej, więc jestem katolickim heretykiem. Niemniej nie uważam żeby błędem było pisanie z dużym ładunkiem emocji. Każdy okazuje je tak jak umie, a niektórzy nie umieją…

Pozdrawiam


Teatr pisania. DZIENNIK 2001-2005 (8) By: bianka (3 komentarzy) 9 lipiec, 2008 - 16:35