,,Noc na ziemi"

,,Noc na ziemi"

chyba kiedyś oglądałem albo mi się zdaje.
A Jarmuscha to znam ,,Nieustające wakacje”, ,,Ghost dog”, jeszcze ze dwa, ale nie pamietam jakie.
Z zaległości jarmuschowych, podobno świetny ,,Truposz” i ostatnio pożyczyłem sobie ,,Broken flowers”, tyż podobno świetne, ale jeszcze nie widziałem.

pzdr


Flashback (3) z Sylwkiem By: maddog (20 komentarzy) 26 lipiec, 2008 - 13:31